Pozdrowienie Wszystkich Ran Pana Jezusa | Pozdrowienie Wszystkich Ran Pana Jezusa Chrystusa. 238 개의 가장 정확한 답변

당신은 주제를 찾고 있습니까 “pozdrowienie wszystkich ran pana jezusa – Pozdrowienie wszystkich Ran Pana Jezusa Chrystusa.“? 다음 카테고리의 웹사이트 you.khunganhtreotuong.vn 에서 귀하의 모든 질문에 답변해 드립니다: you.khunganhtreotuong.vn/blog. 바로 아래에서 답을 찾을 수 있습니다. 작성자 Ku Bogu 이(가) 작성한 기사에는 조회수 18,476회 및 좋아요 777개 개의 좋아요가 있습니다.

pozdrowienie wszystkich ran pana jezusa 주제에 대한 동영상 보기

여기에서 이 주제에 대한 비디오를 시청하십시오. 주의 깊게 살펴보고 읽고 있는 내용에 대한 피드백을 제공하세요!

d여기에서 Pozdrowienie wszystkich Ran Pana Jezusa Chrystusa. – pozdrowienie wszystkich ran pana jezusa 주제에 대한 세부정보를 참조하세요

Bądź pochwalona najsłodsza, najwdzięczniejsza, najszlachetniejsza, najłaskawsza, najwyższa, najchwalebniejsza, najwyborniejsza, zawsze jednostajna Trójco Przenajświętsza za drogie rany najsłodszego Jezusa Chrystusa jedynego przyjaciela, jedynego wybranego duszy mojej.
Ofiarowanie tej modlitwy po pięciokrotnym powtórzeniu
Panie Jezu Chryste, Synu Boga żywego przyjmij ode mnie modlitwę niniejszą z tą niepojętą miłością, z jaką wszystkie rany na Ciele Twoim podjąłeś, a zmiłuj się nade mną i nad wszystkimi grzesznymi oraz nad każdym prawowiernym żywym i umarłym. Daj nam Wszystkim łaskę, udział w miłosierdziu Swoim odpuszczenie grzechów i żywot wieczny. Amen.
Gdy Św. Gertruda na uczczenie wszystkich ran Ciała Pana Jezusa 5466 razy tę modlitwę powtórzyła ukazał jej się Pan Jezus z lśniącym, kwia­tem na każdej ranie a mile ją pozdrawiając rzekł: Ukażę ci się w tej zachwycającej postaci w godzinę śmierci twojej i tak cię przyozdobię, jak ty moje rany tą modlitwą zdobisz i pokryję wszystkie grzechy twoje i tych wszystkich, co w podobny sposób rany moje pozdrawiać będą, odmawiając tę albo podobną modlitwę. Jeśli chcesz stać się uczestniczką obietnicy Chrystusowej przywiązanej do tej modlitwy, odmawiaj modlitwę następującą przez trzy lata codziennie 5 razy po każdym zaś pięciokrotnym pozdrowieniu dodaj ofiarowanie, jakie Chrystus Pan św. Mechtyldzie dodawać rozkazał.

pozdrowienie wszystkich ran pana jezusa 주제에 대한 자세한 내용은 여기를 참조하세요.

Pozdrowienie wszystkich ran Jezusa Chrystusa – Zanotowane.pl

Gertruda na uczczenie wszystkich ran Ciała Pana Jezusa 5466 razy tę modlitwę powtórzyła ukazał jej się Pan Jezus z lśniącym, kwiatem na każdej ranie a mile ją …

+ 자세한 내용은 여기를 클릭하십시오

Source: www.zanotowane.pl

Date Published: 12/10/2022

View: 2467

Pozdrowienie wszystkich Ran Pana Jezusa Chrystusa.

Pozdrowienie wszystkich Ran Pana Jezusa Chrystusa. Bądź pochwalona najsłodsza, najwdzięczniejsza, najszlachetniejsza, najłaskawsza, najwyższa, najchwalebniejsza …

+ 여기를 클릭

Source: pl.pinterest.com

Date Published: 4/29/2021

View: 1272

Pozdrowienie wszystkich Ran Jezusa… – Boże Miłosierdzie

Pozdrowienie wszystkich Ran Jezusa Chrystusa Pana Gdy Św. Gertruda na uczczenie wszystkich ran Ciała Pana Jezusa 5466 razy tę modlitwę …

+ 더 읽기

Source: www.facebook.com

Date Published: 9/19/2021

View: 9051

Pozdrowienie wszystkich ran Jezusa Chrystusa Pana – gloria.tv

Pozdrowienie wszystkich ran Jezusa Chrystusa Pana. Gdy Św. Gertruda na uczczenie wszystkich ran Ciała Pana Jezusa 5466 razy tę modlitwę powtórzyła …

+ 여기에 표시

Source: gloria.tv

Date Published: 2/18/2022

View: 9459

MODLITWY DO RAN PANA JEZUSA – ks. Dawid Pietras

W tej Ranie składam wszystkich kapłanów Twego Świętego Kościoła. … Pozdrawiając Pięć Ran Pana Jezusa, przy każdym pozdrowieniu Rany czułam, jak strumień …

+ 여기를 클릭

Source: pietrasdawid.pl

Date Published: 10/4/2021

View: 3301

Nabożeństwo do Najświętszych Ran Pana Jezusa i łaski z …

Ona zaś wszystko co posiadała z miłością ofiarowywała Jezusowi. S. Maria miała objawienia, w czasie których Jezus przekazał jej akty strzeliste oraz obietnice, …

+ 여기에 더 보기

Source: www.siostrypasjonistki.pl

Date Published: 4/19/2021

View: 810

POZDROWIENIE PANA JEZUSA W JEGO MĘCE

Pozdrawiam i błogosławię Cię uczuciem i miłością wszystkich stworzeń tyle tysięcy razy, ile kropli Krwi wylałeś w Męce Swojej, ile Ran naliczyłeś na …

+ 여기에 자세히 보기

Source: www.modlitewnik.com.pl

Date Published: 9/6/2021

View: 8348

Modlitwa na cześć Pięciu Ran Pańskich » Strona Parafii …

Świątobliwej mistyczce Marii Graf Pan Jezus powiedział: … Sakramentem pozdrawiając Pięć Ran Pana Jezusa, przy każdym pozdrowieniu Rany czułam, …

+ 여기에 더 보기

Source: www.parafiastanislawow.pl

Date Published: 1/12/2021

View: 575

주제와 관련된 이미지 pozdrowienie wszystkich ran pana jezusa

주제와 관련된 더 많은 사진을 참조하십시오 Pozdrowienie wszystkich Ran Pana Jezusa Chrystusa.. 댓글에서 더 많은 관련 이미지를 보거나 필요한 경우 더 많은 관련 기사를 볼 수 있습니다.

Pozdrowienie wszystkich Ran Pana Jezusa Chrystusa.
Pozdrowienie wszystkich Ran Pana Jezusa Chrystusa.

주제에 대한 기사 평가 pozdrowienie wszystkich ran pana jezusa

  • Author: Ku Bogu
  • Views: 조회수 18,476회
  • Likes: 좋아요 777개
  • Date Published: 2021. 3. 15.
  • Video Url link: https://www.youtube.com/watch?v=WlY-b0L54Is

Pozdrowienie wszystkich ran Jezusa Chrystusa

Kardynał Mercier tak powiedział: Co dzień powiedz tę modlitwę i pięć minut milczcie, jest to tajemnica szczęścia i świętości.

Boże, Ty nakazałeś modlącym się i poszczącym uczniom oddzielić Pawła i Barnabę do dzieła, do którego ich przeznaczyłeś, bądź teraz z Twoim Kościołem trwającym na modlitwie, i wskaż tych, których do służby Twej wybrałeś.

Gdy św. Gertruda w uroczystość wielkanocną rzekła do Chrystusa: Panie i Nauczycielu mój najłaskawszy naucz mnie jak Cię mam chwa­lić przez Alleluja odebrała tę odpowiedź: Uwiel­bisz Mnie bardzo godnie, jeśli w zjednoczeniu z tą chwałą jaką Mi nieustannie wyśpiewują Święci w Niebie odmówisz co następuje.

Najłaskawszy Jezu ponieważ według niepojętej miłości Twojej lepiej niż ja i ktokolwiek znasz nędzę ułomności ludzkiej błagam Cię ulituj się nad wielką moją sła­bością i sam zechciej zadośćuczynić sprawiedliwości Bożej za wszystkie moje błędy. Ofiaruj łaskawy Jezu miłosiernemu Ojcu Twojemu cichość ust Twoich Świętych na zgładzenie i dla naprawienia tego wszystkiego, czego się przez nieużyteczne wielomówstwo z obrazą Boga mego dopuściłem (am} i uzupełnij co przez nie zaniechałem(am) do­brego uczynić. Ofiaruj Mu także dobrotliwy Jezu za wszystkie moje grzechy słuchem popełnione, powściągliwość uszu swoich świętych, umartwienie oczu swoich świętych za moje spojrzenia niewstydliwe. Ofiaruj także Jezu mój przeczyste czyny rąk Twoich, oraz skromność nóg swoich Najświętszych za wszystkie występki próżnej pracy mojej i nieużytecznych moich przechadzek. Nare­szcie o najsłodszy Jezu ofiaruj Boskiemu Majestatowi ubóstwione Serce swoje za­ wszystkie zbrodnie moje, jakie kiedykolwiek popełniłem(am) myślą, pożądaniem lub zezwoliłem na grzech. Amen.

Miłościwy Jezu wzdycham do Ciebie łą­cząc się z tą wdzięcznością jaką wybrani Twoi czerpią w przechwalebnym Sercu Twoim dla podziękowania za dobrodziejstwa jakimi ich obdarzyłeś. Najmiłosierniejszy Jezu wzdycham do Ciebie za swoje i wszystkich grzechy łącząc się z tą Boską cierpliwością z jaką znosisz i dźwigasz nieprawości wszystkich łudzi.

Słodki Jezu wzdycham do Ciebie łącząc się z tą chwałą jaka z Ciebie na wszystkich Twoich wybranych spływa chciał(a) bym tym sposobem zadośćuczynić tej chwale którą by Cię wszystkie stworzenia chwalić i wielbić powinny.

O Jezu Najmiłościwszy. Pełen łaskawości i miłosierdzia, który i najgrzeszniejszego do Ciebie się uciekającego nie opuszczasz i nim nie gardzisz uciekam się do Twego miło­sierdzia i żebrzę Twej łaskawości. Ty sam za mnie odpowiadaj, Ty sam zastąp nieu­dolność moją, albowiem wyznaję przed Tobą wszystkie grzechy moje. Ty sam przez najczystsze łzy źrenic Twoich oczyść wszel­kie zmazy grzechowe oczu moich. Przez bło­gosławione uszy Twoje zawsze otwarte na wołanie nieszczęśliwych zmaż uszu moich nieprawość. Przez zbawienną słodycz ust Twoich świętych oraz przez ich wskrzesza­jącą wszechmocność zgładź grzechy ust mo­ich. Przez doskonały sposób wykonywania czynów Twoich, przez rany Przenajświętsze rąk Twoich rozwiąż ręce moje z sideł szatańskich. Przez bolesne trudy nóg Twoich i przez okrutne w nich gwoździ utkwienie sprowadź mnie z dróg nieprawości. Przez czystość intencji, która wszystkie Twoje myśli i sprawy uświęciła przez żarliwą mi­łość Twoją i przez ranę zadaną Sercu Twemu Najświętszemu, oświeć myśli moje i zgładź z serca mego wszelkie winy. Ty sam przez najszlachetniejszą niewinność życia Swego ­i przez Najświętszą czystość Swoją oczyść życie moje skażone grzechem. Na koniec przez najświętsze wylanie Najdroższej Krwi Twojej oczyść, zalej i ugaś wszelką serca i du­szy do złego pożądliwość abym przez Naj­świętsze zasługi Twoje stał(a) się na zawsze czystym(ą) w oczach Twoich strzegąc szcze­rze przykazań Twoich w przynależnej nie­winności. Amen.

O Królu nad królami najwyższy, Mo­narcho najprześwietniejszy Jezu najukochań­szy. Tyś duszy mojej żywotem. Niechaj serce moje z Twoim się jednoczy ścisłym węzłem gorącej miłości, a bez Ciebie niech utraci życie i siłę. Albowiem Ty sam jesteś najmilszą wesołością. Ty nadajesz wdzięk barwom, rozkoszą słodycz smakowi, wdzięczną wonność zapachom, głosom miły dźwięk, uczuciom powab i miłość. W Tobie są zawarte niewymowne rozkosze, z Ciebie płyną zdroje żywota, Ty zachwycasz urokiem niewypowiedzianym. W Tobie serce napawa się radością, Tyś bezdenną przepaścią Bó­stwa. O Królu nad królami najgodniejszy, Panie najłaskawszy, Opiekunie najgrunto­wniejszy. Tyś jest Perłą ożywiającą dostojność ludzką. Tyś Twórcą najdowcipniejszym, Nauczycielem najgodniejszym, Doradcą naj­mędrszym. Wspomożycielem najłaskawszym, Przyjacielem najwierniejszym. Kto z Tobą złączony, ten zażywa najczystszych rozkoszy i najczulszymi obsypany pieszczotami. O naj­milszy Przyjacielu, najczulszy Oblubieńcze, Miłośniku najczystszy. Tyś rozkwitłym kwia­tem prześlicznej piękności. O Braciszku naj­ukochańszy, Młodzieniaszku najwdzięczniejszy, Towarzyszu najlepszy, Gospodarzu naj­hojniejszy, usługujący przyjaciołom Swoim jako królom. Ciebie sobie obieram nad wszyst­kie stworzenia, dla Ciebie zrzekam się wszel­kich uciech, dla Ciebie gotowym narazić się na wszystkie przeciwności. Sercem i ustami wyznaję żeś Ty Twórcą wszelkiego dobra, i że Ty je utrzymujesz. Zanurzając biedne serce moje w żarze Serca Twojego łączę niniejsze nabożeństwo z mocą nieomylnych modlitw Twoich abym przez Boskie to zjednoczenie doszedł(a) do najwyższego stopnia doskonałości po zwyciężeniu w sobie wszel­kich napadów złych pobudek do grzechu. Amen.

Modlitwę tę natchnął Pan Jezus św. Gertru­dzie sam w chwili, kiedy łaską Bożą silnie wstrząś­niętą była: Ktokolwiek modlitwę tę pobożnie od­mówi rzekł do niej Pan otrzyma za każdym ra­zem łaskę poznania Mnie lepiej, a mocą słów w niej zawartych zawita jasność Bóstwa mego w jego serce, podobnie jako ten, co płytę szcze­rozłotą odwracając ku słońcu widzi odbijające się jego promienie na przedmiotach naprzeciwko tej płyty leżących.

O dobry Jezu miłości, pociecho i słod­kości moja, Ciebie samego miłuje dusza moja, do Ciebie wzdycha, Ciebie żąda duch mój. Ty, bowiem nad słońce jaśniejszy, nad miesiąc piękniejszy, nad jutrzenkę wyda­tniejszy, światło gwiazd przewyższający. Tyś bielszy nad lilie, rumieńszy nad hiacynty, milszy nad wszystkie kwiaty. Tyś słodszy nad wszystkie słodycze. W Tobie samym miłość gruntowna, spoczynek pokrzepiający, spokój najmilszy. Tyś Ram mocny i chwa­lebny, Tyś sam słodki i miły. Tyś sam piękny i przyjemny. Tyś sam ozdobny i roz­koszy pełen. Ty sam jesteś tym i takim, któremu równego ani ziemia, ani niebo w chwale swojej nie znajdą. Tobie, zatem w dowód miłości serca swojego ofiaruję ten wianeczek perłowy łącząc się z tą ofiarą, z którą całe niebo na złotym ołtarzu Boskiego Serca Twego oddaje chwałę wiecznego pienia. Dopomóż mi, więc Chryste Jezu prawdziwa miłości serca mego, chwała moja, bowiem bardzo nikczemna i bynajmniej Ciebie niegodna. Ty sam, Jezu wykonaj za mnie, co moje siły przechodzi. Sam sobie w imieniu moim oddaj świetny hołd pochwał, z którymi się łączą Wybrani Twoi za ten szczególnie dar, że Ty sam mi je­steś Bogiem moim i że mnie jako i całemu stworzeniu dałeś się poznać i dozwo­liłeś byśmy Cię miłowali i chwalili. Amen.

Chwalę i błogosławię niepojętą wszechmocność Twoją Jezu Królu nieba i ziemi tę wdzięczną wszechmocność, która Cię przy męce Twojej dla naszej miłości obezwładniła. Chwalę i wysławiam niepojętą mądrość Two­ją, tę wdzięczną mądrość, która to sprawiła, że chciałeś uchodzić za rozumu pozbawio­nego. Chwalę i wynoszę niewymowną miłość Twoją, która Cię dla naszego zbawienia na wszelką wydała nienawiść. Chwalę i wielbię najłaskawsze miłosier­dzie Twoje, to wdzięczne miłosierdzie Twoje, które Cię z miłości ku ludziom na okrutną śmierć skazało. Chwalę i wielbię wdzięczną słodycz Twoją, tę słodycz, dla której dozwo­liłeś serce Swoje zanurzyć w morzu goryczy i okrutnej śmierci. Amen.

O Przenajświętszy Baranku Boży przez wzajemną miłość i wdzięczność Trójcy Prze­najświętszej dziękuję Ci za to okrutne męczeństwo jakieś wówczas poniósł, gdy ręce Twoje i nogi niemiłosiernie do krzyża gwoźdźmi przybijano tak dalece, że serce Twoje od bólu drżało, a wszystkie żyły się ścią­gały. Przez tę boleść i przez gorzką śmierć Twoją przepraszam Cię mój Jezu i proszę abyś grzechy rąk i nóg moich oczyścił i te rany Ojcu Swemu Przedwiecznemu za moje przebłaganie pokazywał. Amen. ­

Św. Mechtylda zapytała raz Chrystusa Pana, jaka boleść najcięższą dla Niego była? Na co taką odebrała odpowiedź:, Gdy mnie na krzyżu rozciągano tak, że wszystkie członki Moje można było policzyć i dalej do niej mówił:, Kto by mi za tę boleść wdzięczność okazywał taką mi przysługę wyświadczy jak gdyby drogimi olejkami rany Moje namaścił, a kto by mi dzięki składał za pragnienie, jakie wycierpiałem tak mu będę wdzięczny, jak gdyby mnie najlepszym napoił winem, a kto by mi za ukrzyżowanie dziękował, tak mi będzie miło, jak gdyby mnie z krzyża uwolnił.

Pozdrawiam Was Rany czcigodne Zbawiciela zadatku miłości, ceno naszego odkupienia niegdyś w męce okrutnej Jezu­sowi zadane teraz błyszczące w niebie jako gwiazdy jaśniejące. Zapisz mnie dobry Jezu do tej księgi bólów i ran Swoich, ukryj mnie w tym świętym schronieniu przed czartem kusicielem a przez zasługi i rany członków Twoich racz dać duszy mojej przy wyjściu z ciała ową niewinność, którą przez mękę wszystkich Członków Swoich Przenajświętszych razem i każdego z osobna wysłużył Kościołowi Twojemu. Amen.

Pozdrawiam Was, Dłonie i Ręce przenajświętsze, za nas na krzyżu rozciągnięte. Pozdrawiam Was, Piersi Boskie za nas zbite i udręczone.

Pozdrawiam Cię, Twarzy Przenajświętsza za nas oplwana i spoliczkowana. Pozdrawiam Was, Oczy najukochańsze Zbawiciela za nas łzami oblane. Pozdrawiam Was Usta najsłodsze za nas żółcią i octem napojone.

O Jezu najłaskawszy, który przyszedłeś odnaleźć i zbawić człowieka straconego, z jaką to złością przywitał cię świat. Jakże niewdzięcznym się okazał dla Ciebie kiedyś dla jego zbawienia duszę Swoją oddał w ręce nieprzyjaciół Twoich. Boleję nad Tobą o Jezu mój najukochańszy ze wszystkich sił duszy lituję się nad Tobą rozważając okropne Twoje wyniszczenie, w którym pogrążony Ty najwierniejszy przyjacielu od wszystkich przyjaciół opuszczony jako złoczyńca sromotnie pochwycony i niemiłosiernie skrępowany na śmierć skazany, a nadto zelżywie od nieprzyjaciół wyśmiany, znieważony, utrapiony, stałeś się robakiem a nie człowiekiem pośmiewiskiem ludzkim i wzgardą pospólstwa. Ach, któż się od obfitych łez powstrzyma, gdy rozważy, z jaką uprzejmością i miłością wyszedłeś na spotkanie nieprzyjaciół swoich, którzy Cię zbrojną ręką po­chwycili, by Cię na okrutną śmierć wydać:, gdy tymczasem Ty jako najłaskawsza matka dzieciom swoim drogę zachodząc, dobrowolnie w ich ręce się podałeś, abyś ich wyrwał z paszczęki wilków Piekielnych. Podczas, gdy Cię niemiłosiernie policzkowali i tyle Ci wymierzali razów, ile Ty dowodów miłości dałeś duszom, które aż do ostatniego dnia sądu Twego przez mękę Twoją zbawić się miały. O jakie wielce miłowałeś nieprzyjaciół Swoich najłaskawszy Jezu. Gdy Cię, bowiem okrutnie biczowano. Tyś za biczujących Cię tak gorąco się modlił do Boga Ojca, że wielu z nich się nawróciło. Gdy na głowę Twoją koronę cier­niową włożono tyle pereł przydałeś ich koronom ile ciernia w głowie Twojej utkwiło. Och najwdzięczniejszy Jezu któżby Cię nie miłował myśląc o tej przedziwnej miłości, jaką nam niewdzięcznym okazałeś wówczas, gdy ręce i nogi Twoje do krzyża przybijano nielitościwie całego na krzyżu rozcią­gano tak dalece, że można było w Tobie wszystkie kości i członki policzyć. Ty zaś wtenczas dusze wszystkich, przeznaczone do żywota wiecznego, pociągałeś do Siebie mocą Swego Bóstwa. W chwili zaś, gdy włócznią Przenajświętszy Bok Twój otworzono ofia­rowałeś napój żywota z serca Swego tym, co przez Adama zarazili się trunkiem śmierci. Chciałeś, więc aby wszyscy w Tobie, który żywotem jesteś stali się synami wiecznego żywota i błogosławieństwa. Przychodzę, więc do Ciebie Miłośniku mój najsłodszy a na wywdzięczenie miłości Twojej i za gorycz niesprawiedliwą męki Twojej, ofiaruję Ci serce swoje pragnąc od tej aż do ostatniej godziny odejścia mego wszystkie przykrości i bóle najsłodszego Serca i czystego Ciała Twego znosić i odczuwać i proszę abyś męką Swoją tak zranił serce moje, aby odtąd pamiątkę męki Twojej wciąż w sobie odczuwało. Amen.

Chrystus Pan rzekł do św. Mechtyldy: ile­kroć przy nabożnym rozpamiętywaniu męki Mojej serdecznie, kto westchnie tylekroć wdzięcznie łagodzi rany Moje. W tejże też chwili wypuszczam strzałę miłości w serce jego. Zaprawdę powiadam, że kto by z nabożeństwa ku męce Mojej choćby jedną łezkę uronił, tak mi jest miłym jak gdyby za mnie by podjął męczeństwo. Jakże się zdobędę na te łzy? Zapy­tała święta. Wówczas nauczył ją Zbawiciel modlitwy następującej:

Modlitwę tę Błogosławiona Gertruda bardzo lubiła, przez nią także na to zasłużyła, że w sercu jej Rany Przenajświętsze Zbawiciela wyrażone zostały. Panie Jezu Chryste Synu Boga żywego spraw, abym całym sercem, ze wszystkimi pragnieniami w Tobie żył(a), niech dusza moja tchnie Tobą samym i w Tobie samym słodycz znajduje. Niech się cały(a) przemienię w Ciebie, który sam jesteś prawdziwą ­szczęśliwością. Wyryj najmiłosierniejszy Panie, wyryj Przenajdroższą Krwią Swoją Rany Swoje w sercu majem, abym w nich odczuwał(a) boleści Twoje i miłość Twoją, aby pamiątka ran tych najukochańszych nie­ustannie przechowywała się w tajni serca mojego. Wzbudzaj we mnie boleści Swojego zlitowania, wzmacniaj we mnie ogień miło­ści Swojej. Daj proszę abym wszelkim stworzeniem gardził(a), a w Tobie samym znajdował(a) urok dla serca mojego. Amen.

Bądźcie pozdrowione najdroższe rany Jezusa mojego w wszechmocności Ojca Przedwiecznego, od którego nam jesteście dane. Bądźcie pozdrowione w mądrości Syna Jego kochanego, który dozwolił na Sobie was wyrazić. Bądźcie pozdrowione w dobroci Ducha Przenajświętszego, który przez was dokonał sprawy odkupienia ludzkiego. Wam się polecam i zanurzając się i kryjąc w waszej głębokości abym w Was utajony(a) uszedł(a) hańby wiecznej. Amen.

Gdy Św. Gertruda na uczczenie wszystkich ran Ciała Pana Jezusa 5466 razy tę modlitwę powtórzyła ukazał jej się Pan Jezus z lśniącym, kwia­tem na każdej ranie a mile ją pozdrawiając rzekł: Ukażę ci się w tej zachwycającej postaci w godzinę śmierci twojej i tak cię przyozdobię, jak ty moje rany tą modlitwą zdobisz i pokryję wszystkie grzechy twoje i tych wszystkich, co w podobny sposób rany moje pozdrawiać będą, odmawiając tę albo podobną modlitwę. Jeśli chcesz stać się uczestniczką obietnicy Chrystusowej przywiązanej do tej modlitwy, odmawiaj modlitwę następującą przez trzy lata codziennie 5 razy po każdym zaś pięciokrotnym pozdrowieniu dodaj ofiarowanie, jakie Chrystus Pan św. Mechtyldzie dodawać rozkazał.

Modlitwy serca

Modlitwa jest mową serca

Patrz na Mnie! Wiszącego na krzyżu i czytaj we Mnie, w Moim Sercu, niezmierzoną miłość, jaką mam dla Ciebie.

ZAWSZE: Oddawaj mi chwałę!

Przez wiarę – ponieważ jestem Bogiem!

Przez ufność – ponieważ jestem Zbawicielem! Przez wierność – ponieważ jestem Twoim Przyjacielem.

Witam Cię z pierwszym promykiem słońca Panie…

Uwielbiamy Cię Boże w Trójcy Świętej Jedyny, który w Tajemnicy Najświętszego Serca Pana Jezusa objawiasz światu swoją nieskończoną miłość ku ludziom. Przed rozważaniem Twoich tajemnic… Panie mój i Boże, wierzę mocno, że Jesteś tutaj obecny i że Twoje oczy są na mnie zwrócone. Upadam przed Tobą na kolana, czując się niegodną stanąć przed Twoim Obliczem. Pełna jednak ufności w Twą nieskończoną dobroć, błagam Cię pokornie o łaskę bym to rozmyślanie odprawiła na Twoją większą chwałę i mój duchowy pożytek. Oświeć mój rozum wzrusz moje serce, wzmocnij moją wolę, abym Cię lepiej poznała, bardziej ukochała i wierniej Tobie służyła. Proszę o tę łaskę za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny, moich Patronów i Patronek i mojego Anioła Stróża.

Po rozważaniu Twoich tajemnic…

Dziękuję Ci, Panie, za wszystkie natchnienia jakich mi udzieliłeś w tym rozmyślaniu. Z miłości do Ciebie żałuję za wszystkie wykroczenia i niedbalstwa popełnione dzisiaj i w całym moim życiu. Błagam Cię o łaskę skuteczną, bym wykonała wszystkie moje postanowienia i służyła Ci coraz doskonalej. W ręce Twoje o Najświętsza Panno składam owoce tego rozmyślania.

Poświęcam się Tobie Panie Jezu najsłodszy, upadam u Twych stóp, by się poświęcić i na nowo ofiarować Twemu Sercu, zranionemu miłością i boleścią dla zbawienia mojego i całego świata. Czczę, uwielbiam, wysławiam i miłuję Twoje Najświętsze Serce ze Słowem Bożym najściślej zjednoczone i najgodniejsze wszelkiej chwały. Błogosławię i dziękuję Twemu Najmilszemu Sercu, z którego pełni wszyscyśmy otrzymali. Błagam Cię, przebacz mi i wszystkim ludziom, że za niewysłowioną miłość i obfite dobrodziejstwa Twego Serca pełnego miłości i dobroci tak często odpłacamy oziębłością i niewiernością. Przyrzekam Ci przez czystość uczuć, umiłowanie umartwienia i cierpliwe znoszenie przeciwności, szczerą pobożność, sumienne zachowywanie przykazań Bożych i wypełnianie wszystkich moich obowiązków będę się starać z większą gorliwością upodobnić moje serce do Twojego Najświętszego serca, które jest cnót wszelkich bezdenną głębiną. Przyrzekam usilnie zabiegać o to, aby modlitwą, przykładem i apostolstwem przyprowadzić wszystkie dusze do Kościoła katolickiego, do Twojego namiestnika na ziemi, do Twojego Najsłodszego Serca, które jest królem i zjednoczeniem serc wszystkich. Przyrzekam dołożyć wszelkich starań, aby przez umartwienie, pokutę i świętość życia, przez pobożne ofiarowanie Mszy świętej i Komunii świętej zadośćuczynić za grzechy, szczególnie za tak liczne zniewagi Najświętszego sakramentu, którymi niewdzięcznicy przepełniają Twe Serce zelżywością i ponownie przebijają włócznią. Serce syna Ojca Przedwiecznego, Serce Jezusa, w którym jest pełnia Bóstwa, Serce godne nieskończonego uwielbienia i miłości, Serce starte dla naszych nieprawości, Tobie się oddaję i poświęcam. W Twym Sercu wraz ze sobą składam wszystkich moich braci i siostry, całą rodzinę ludzką. Oczyść ją Swą Najdroższą Krwią, rozpal Swą Boską miłością i uświęcaj swą łaską niebieską. Błagam Cię o to gorąco przez zasługi bolejącego Serca Niepokalanej Dziewicy, Twej Matki, przez zasługi świętego Józefa, Twego przybranego Ojca, a naszego Opiekuna, przez wstawiennictwo wszystkich świętych, szczególnie tych, którzy czcili Twoje godne uwielbienia Serce, które jest życiem i zmartwychwstaniem naszym oraz rozkoszą wszystkich świętych. Z Tobą idę do codziennych obowiązków Panie Jezu Chryste, w zjednoczeniu z tym Boskim zamiarem, w jakim pracowałeś na ziemi rozpoczynam dzisiejszą pracę na Twoją chwałę i pożytek mojej duszy. Proszę Cię za przyczyną Najmiłościwszej Matki, byś mnie wspierał swą łaską i strzegł od wszelkich pokus. Św. Józefie, Opiekunie pracujących wypraszaj dla mnie błogosławieństwo Boże i dopomagaj mi w pracy. Boskie Serce Jezusa – bądź moją miłością. Najłaskawsze Serce Maryi – bądź moim ratunkiem.

Wdzięczna Ci jestem za Twoją obecność pośród codziennych moich obowiązków Dziękuję Ci Panie Boże, żeś mi pozwolił wykonać dzisiejszą pracę

i wspierał mnie swoją łaską. Proszę Cię, abyś mi przebaczył wszystkie moje niewierności i niedbalstwa. Przyjmij tę ofiarę jako pokutę za moje grzechy. Najświętsza Matko, oddaj tę pracę Najświętszemu Sercu Twego Boskiego Syna, by ją oczyścił, udoskonalił i nagrodził. Pomnij o Najsłodsze Serce Jezusa

Pomnij, o Najsłodszy Jezu, że jeszcze nigdy nie słyszano, abyś tego miał opuścić, kto się uciekał do Twojego Najświętszego Serca, wzywał Jego ratunku i o miłosierdzie błagał. Tą nadzieją ożywiona, o Serce, o Królu Serc, przychodzę do Ciebie, biegnę do Ciebie, a znając wielkość moich grzechów, z serdecznym żalę staję przed Tobą. O Serce Najświętsze nie gardź moimi pokornymi prośbami, ale przyjmij je łaskawie i wysłuchaj! Okaż, iż jesteś Sercem Najlepszego Ojca, i niech Ten, który dla zbawienia naszego, raczył nam Cię dać, przyjmie także przez Ciebie nasze prośby. Przyjmij moje uwielbienie, dziękczynienie, prośbę

– chwała i uwielbienie, miłość i dziękczynienie bądź w każdym momencie Tobie, o Serce Jezusa, w Najświętszym Sakramencie, na wszystkich ołtarzach całej ziemi, aż do końca świata /św. J.S. Pelczar/

– o Serce Jezusa, proszę najgoręcej, spraw nich Cię kocham jak najwięcej

– Słodkie Serce Jezusa bądź moją miłością – oto Panie serce moje składam przed Tobą i błagam Cię, byś je obmył w drogocennej krwi najsłodszego Serca Twojego /św. Gertruda/

– przez Twoje zranione Serce proszę Cię Panie Najmiłościwszy, zrań serce moje strzałami Twojej miłości, by nie kochało niczego ziemskiego /św. Gertruda/

– o mój najukochańszy Jezu, racz ukształtować moje biedne serce, według Twojego Boskiego Serca /bł. Henryk Suzo/ – Boże, weź serce moje, a daj mi Serce Twoje /św. Ludgarda/

– o Eucharystyczne Serce Jezusa, przymnóż nam wiary, nadziei i miłości /św. J.S. Pelczar/

– mój Boże, ofiaruję Ci Serce Twojego Syna jako podziękę za wszystkie dobrodziejstwa które mi wyświadczyłeś /św. Małgorzata Maria/

Na godzinę śmierci O Jezu uwielbiając Twe ostatnie tchnienie, błagam Cię, przyjmij mojego ducha. Nie wiedząc obecnie czy w ostatniej chwili zachowam przytomność umysłu, ofiaruję Ci już teraz moje konanie i wszystkie cierpienia mej śmierci. Tyś moim Panem i Zbawicielem. W ręce Twoje oddaję moją duszę. Pragnę umierać w zjednoczeniu z Tobą konającym na krzyżu, a niech ostatnie uderzenie mojego serca, będzie aktem czystej miłości dla Ciebie. O Panie Boże mój, już teraz przyjmuję każdy rodzaj śmierci jaki Ci się spodoba na mnie zesłać, ze wszystkimi cierpieniami, z zupełnym oddaniem się i gotowością. Jezu, Maryjo, Józefie – Wam oddaję moje serce i duszę

Jezu, Maryjo, Józefie – błądźcie ze Mną przy skonaniu

Jezu, Maryjo, Józefie – niech przy Was w pokoju oddam ducha Bogu

Mówię Ci dobranoc Panie…

Nieustanna chwała i uwielbienie, miłość i dziękczynienie niech będzie Tobie o Serce Jezusa w Najświętszym Sakramencie na wszystkich ołtarzach całej ziemi, aż do końca świata. Z pokorą staję przed Tobą Boże i składam Ci pokłon jak najgłębszy. Dziękuję Ci za wszystkie łaski i dobrodziejstwa dane dziś mnie i wszystkim ludziom. Ofiaruję Ci przez ręce Niepokalanej Dziewicy wszystkie dzisiejsze prace i nadchodzącą noc.

“O duszo, patrz, twój Najsłodszy Oblubieniec otworzył Ci swój bok, ażeby Ci darować Swoje Serce. Powstań zatem, przyjaciółko Chrystusa, bądź jak gołębica ścieląca gniazdko. Jak wróbel znalazłszy mieszkanie, nie przestawaj czuwać; jak synogarlica, ukrywaj swe młode płody czystej miłości; usta przykładaj, ażebyś piła wodę ze źródeł Zbawiciela. To jest bowiem źródło wytryskujące w środku raju, które dzieląc się na cztery ramiona i wylewając się na serca, użyźnia całą ziemię” św. Bonawentura

————————————————————–

www.duchprawdy.com

MODLITWY DO RAN PANA JEZUSA

MODLITWA DO NAJŚWIĘTSZYCH RAN JEZUSA CHRYSTUSA

(ZA KOŚCIÓŁ ŚW.)

W zjednoczeniu z Niepokalanym Sercem Maryi, pozdrawiam i adoruję, o Jezu, Twoją Świętą Ranę Twej prawej Ręki. W tej Ranie składam wszystkich kapłanów Twego Świętego Kościoła. Daj im Ty, o Jezu, ilekroć sprawują Twoją Świętą Ofiarę, Płomień Twojej Boskiej Miłości, aby Go mogli dalej podawać powierzonym sobie duszom.

Chwała Ojcu…

Pozdrawiam i adoruję Świętą Ranę Twej lewej Ręki. W tej Ranie powierzam Ci, o Jezu, wszystkich heretyków i niewierzących, tych najbiedniejszych, którzy Cię nie znają. I ze względu na te dusze ześlij, o Jezu, wielu dobrych pracowników do Twojej Winnicy, aby oni wszyscy znaleźli drogę do Twego Najświętszego Serca.

Chwała Ojcu…

Pozdrawiam i adoruję Święte Rany Twej Najświętszej Głowy i w tych Ranach powierzam Ci, o Jezu, wrogów Świętego Kościoła, tych wszystkich, którzy dziś jeszcze zadają Ci krwawe Rany i prześladują Ciebie w Twoim Mistycznym Ciele. Proszę Cię, o Jezu, nawróć ich, wezwij ich, jak wezwałeś Szawła i uczyniłeś zeń Pawła, aby co prędzej nastała jedna Owczarnia i jeden Pasterz.

Chwała Ojcu…

Pozdrawiam i adoruję Święte Rany Twych Świętych Nóg i w tych Ranach przekazuję Ci, Jezu, zatwardziałych grzeszników, którzy kochają więcej świat niż Ciebie, a szczególnie powierzam Ci tych, którzy muszą się już rozstać z tym ziemskim życiem. Nie dozwól, Najdroższy Jezu, by Twoja Drogocenna Krew była dla nich zmarnowana.

Chwała Ojcu…

Pozdrawiam i adoruję Ranę Twego Najświętszego Serca i w tej Ranie powierzam Ci, Jezu, moją duszę oraz tych, za których Ty chcesz, bym się modlił, a szczególnie za wszystkich cierpiących i uciśnionych, za wszystkich prześladowanych i opuszczonych. Użycz, o Najświętsze Serce Jezusa, wszystkiego Twego Światła i Twej Łaski.

Napełnij nas wszystkich Twoją Miłością i Twoim Pokojem.

Chwała Ojcu…

Powyższą modlitwę dał Zbawiciel mistyczce Marii Graf. Powiedział: „Moja droga, mała duszo, gdybyś wiedziała, jak bardzo miła jest Mi ta modlitwa, to częściej byś ją odmawiała. Możecie nią świat uratować”. Św. Faustyna pisze: „Kiedy modliłam się przed Najśw. Sakr. Pozdrawiając Pięć Ran Pana Jezusa, przy każdym pozdrowieniu Rany czułam, jak strumień łaski tryskał w moją duszę i dawał mi [przedsmak nieba i zupełną ufność w miłosierdzie Boże (Dz 1337)”. „Mało jest dusz, które rozważają mękę Moją z prawdziwym uczuciem; najwięcej łask udzielam duszom, które pobożnie rozważają mękę Moją (Dz 737)”.

MODLITWA DO NAJŚWIĘTSZEJ RANY RAMIENIA JEZUSA CHRYSTUSA

O Najukochańszy Jezu mój, Ty Najcichszy Baranku Boży, ja biedny grzesznik pozdrawiam i czczę TĘ RANĘ TWOJĄ NAJŚWIĘTSZĄ, która Ci sprawiła ból bardzo dotkliwy, gdyś niósł Krzyż ciężki na Swym Boskim Ramieniu, ból cięższy i dotkliwszy, niż inne Rany na Twoim Świętym Ciele. Uwielbiam Cię, oddaję cześć i pokłon z głębi serca. Dziękuję Ci za Tę Najgłębszą i Najdotkliwszą RANĘ Twego Ramienia. Pokornie proszę, abyś dla tej srogiej boleści Twojej, którą w skutek Tej Rany cierpiałeś i w Imię Krzyża Twego ciężkiego, któryś na tej Ranie Świętej dźwigał, ulitować się raczył nade mną nędznym grzesznikiem, darował mi wszystkie grzechy i sprawił, abym wstępując w Twoje Krwawe Ślady doszedł do szczęśliwej wieczności. Amen

3x Ojcze Nasz… i 3x Zdrowaś Maryjo…

Powyżej umieszczona modlitwa została podana nam przez św. Bernarda – Opata z Clairvaux, który żył we Francji w XII w. Św. Bernard, dopytując się raz na modlitwie Pana naszego, jaki był największy ból nieznany wiernym, który odczuł na Swym Ciele, podczas swej najświętszej Męki – otrzymał następującą odpowiedź: „Miałem Ranę na Ramieniu, spowodowaną dźwiganiem Krzyża, na trzy palce głęboką, z której widniały trzy odkryte kości. Sprawiła mi ona największe cierpienie i ból aniżeli wszystkie inne. Ludzie mało o niej myślą dlatego jest nieznana. Lecz ty staraj się objawić ją wszystkim chrześcijanom całego świata. Wiedz, że o jakąkolwiek łaskę prosić mnie będą przez Tą właśnie ranę, udzielę jej – i wszystkim, którzy z miłości do Tej Rany uczczą Mnie odmówieniem codziennie Trzech Ojcze Nasz … i Trzech Zdrowaś Maryjo, daruję im grzechy powszednie, ich grzechów ciężkich już więcej pamiętać nie będę i nie umrą nagłą śmiercią, a w chwili skonania nawiedzi ich Najświętsza Dziewica i uzyskają łaskę i zmiłowanie Moje”.

Nabożeństwo do Najświętszych Ran Pana Jezusa i łaski z nim związane

Nabożeństwo do Najświętszych Ran Pana Jezusa i łaski z nim związane

s. Ludmiła Levkivska

Znanych jest wiele nabożeństw pasyjnych. W okresie Wielkiego Postu wierni gromadzą się w kościołach w piątki na nabożeństwach Drogi krzyżowej, a w niedziele na Gorzkich Żalach. Dzięki Sekretarce Bożego Miłosierdzia – św. s. Faustynie Kowalskiej znamy również Koronkę do Miłosierdzia Bożego, w której prosimy Boga o to, aby się nad nami zmiłował. W tym artykule pragnę przybliżyć jeszcze jedno nabożeństwo, Koronkę którą odmawiają każdego dnia Siostry Pasjonistki, czyli Koronkę do Najświętszych Ran Pana Jezusa.

Koronkę tę pozostawiła nam francuska mistyczka i stygmatyczka z zakonu Sióstr Wizytek, Sługa Boża s. Maria Marta de Chambon (1841-1907). Tę prostą i niewykształconą siostrę Jezus wybrał na ofiarę, powiernicę oraz apostołkę Swoich Ran. Ona zaś wszystko co posiadała z miłością ofiarowywała Jezusowi. S. Maria miała objawienia, w czasie których Jezus przekazał jej akty strzeliste oraz obietnice, które Bóg udzieli tym, którzy będą czcić Najświętsze Rany. Ze wspomnianych aktów strzelistych s. Maria ułożyła Koronkę, którą odmawiają ludzie na całym świecie po dziś dzień. Odmawiając Koronkę do Najświętszych Ran Pana Jezusa, wynagradzamy Bogu za popełnione grzechy swoje i innych ludzi, ofiarując Mu Rany naszego Pana.

W obietnicach skierowanych za pośrednictwem s. Marii Marty de Chambon, Jezus wyraźnie mówił o swoich pragnieniach. Chciał, aby ludzie polecali mu wszystkie swoje sprawy, a On obiecał nadać im wielką wartość nadprzyrodzoną. Prosił, abyśmy ofiarowali tę modlitwę za Kościół święty, za ludzi cierpiących, aby otrzymywali od Pana pociechę. Pragnął również, by ludzie ofiarowali Jego Rany za grzeszników, mówił: „Za każdym słowem wymówionym przez was w Koronce spuszczam kroplę Krwi Mojej na duszę grzesznika. Grzesznik wyjedna dla siebie nawrócenie przez odmówienie następującej modlitwy: „Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Rany Pana naszego Jezusa Chrystusa na uleczenie ran dusz naszych””. Koronka ta ma być również ofiarowana za dusze w czyśćcu cierpiące, które otrzymają ulgę w cierpieniu.

Wraz z prośbami, Jezus składa obietnice tym, którzy będą z miłością czcić Jego Rany przez odmawianie Koronki. Każdy kto z miłością przyjdzie do Ran Jezusowych otrzyma wszystko, o co tylko poprosi, będąc w potrzebie. Ci co będą czcić Rany Jezusowe uświęcą się i dojdą do poznania Boga, ponieważ są One lekarstwem na grzechy. „Dusza, która za życia swego śmiertelnego czciła Rany Pana naszego Jezusa Chrystusa, korzystała z ich zasług i ofiarowała je Ojcu Przedwiecznemu za dusze czyśćcowe, będzie miała przy sobie w chwili śmierci Najświętszą Maryję Pannę i Aniołów Pańskich, a Pan Jezus Ukrzyżowany w całym blasku Swej Chwały przyjmie je i ukoronuje wieńcem niebieskim jej czoło.” – pisze s. Maria. Wszystkich obietnic, które przekazał Jezus tym, co będą odmawiać Koronkę jest dwanaście. Koronką do Najświętszych Ran Pana Jezusa modlimy się na różańcu, w następujący sposób:

Na rozpoczęcie:

O Jezu, Boski Odkupicielu, bądź nam miłościw i całemu światu. Amen.

Święty Boże, Święty mocny, Święty nieśmiertelny, zmiłuj się nad na mi. Amen.

Przebacz, zlituj się mój Jezu, w otaczających niebezpieczeństwach Krwią Twoją Najdroższą osłoń nas. Amen.

Ojcze Przedwieczny, błagamy Cię przez krew Jezusa Chrystusa, Syna Twego Jednorodzonego, okaż nam miłosierdzie. Amen.

Na dużych paciorkach różańca:

Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Rany Pana naszego Jezusa Chrystusa

— na uleczenie ran dusz naszych.

Na małych paciorkach różańca:

O mój Jezu przebaczenia i miłosierdzia

— przez zasługi Twoich świętych ran.

Na zakończenie 3 razy:

Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Rany Pana naszego Jezusa Chrystusa na uleczenie ran dusz naszych. W miarę naszych możliwości postarajmy się odpowiedzieć Jezusowi na Jego wezwanie i prośmy, aby Przenajświętsze Rany wyjednały miłosierdzie dla świata, który w dzisiejszych czasach boryka się z tak wieloma problemami będącymi skutkiem naszych grzechów.

Modlitwa do pięciu ran Pana Jezusa za dusze w czyśćcu cierpiące

Jezu Ukrzyżowany, uwielbiam Cię i w duchu całuję świętą ranę prawej ręki Twojej. Błagam Cię racz się zlitować nad duszami w czyśćcu cierpiącymi. Odpuść im pozostałe kary i przyjmij do wiecznego szczęścia, a szczególnie dusze moich rodziców, rodzeństwa, krewnych i przyjaciół.

Ojcze nasz…

Jezu Ukrzyżowany, pokornie Cię uwielbiam i w duchu całuję ranę lewej ręki Twojej. Racz dusze cierpiące uwolnić z czyśćca i udzielić im wiecznego spoczynku. Szczególnie proszę Cię za duszami wszystkich moich dobroczyńców.

Ojcze nasz…

POZDROWIENIE PANA JEZUSA W JEGO MĘCE

Pozdrawiam Cię, ożywiająca Perło najszlachetniejszego Bóstwa, pozdrawiam Cię, nieśmiertelny Kwiecie godności ludzkiej, ukochany Jezu, za bluźnierstwa, których Ci nie szczędzono na ziemi. Pozdrawiam i błogosławię Cię uczuciem i miłością wszystkich stworzeń tyle tysięcy razy, ile kropli Krwi wylałeś w Męce Swojej, ile Ran naliczyłeś na Najświętszym Ciele Swoim, ile otrzymałeś policzkowań, uderzeń i zniewag.

Pozdrawiam i błogosławię Cię, o najsłodszy Jezu, tyle tysięcy razy, ile wydałeś westchnień, wylałeś łez i wycierpiałeś boleści. Pozdrawiam i błogosławię Cię tyle tysięcy razy, ile aktów cnót wykonałeś, ile w żarliwości pragnień Swoich pożądałeś zbawienia ludzi, ile spojrzeń rzuciłeś na Matkę Swoją i przyjaciół Swoich. Błogosławię i pozdrawiam Cię tyle tysięcy razy, ile razy upadłeś na drodze, ile razy upadłeś zemdlony, ile poruszeń Twych Rąk i Nóg najświętszych wykonałeś. Błogosławię i pozdrawiam Cię, o najsłodszy Jezu, tyle tysięcy razy, ile kroków bolesnych uczyniłeś ile jęków do Ojca Twego wydałeś dla nas i za nami. Błogosławię i pozdrawiam Cię, o najczulsze Serce Jezusa, tyle tysięcy razy, iloma uderzeniami biczowania Twego byłeś szarpany, kolcami cierniowej korony poraniony, wstrętnymi plwocinami okryty. Błogosławię i pozdrawiam Cię tyle tysięcy razy ile razy byłeś więzami ściśnięty, zelżywościami nasycony, bezbożnymi pokłonami pozdrowiony. Błogosławię i pozdrawiam Cię tyle tysięcy razy, ile razy byłeś przez fałszywych świadków oskarżony, bezbożnymi kłamstwami zelżony, niegodnymi kłamstwami potępiony.

Wszystkie te uwielbienia i pozdrowienia ofiaruję Ci tysiąc tysięcy razy pomnożone i chciałbym je ponawiać w każdej godzinie, o najlepszy Jezu, pragnąc pełnym uczuciem mego serca i duszy zatrzeć i zniweczyć wszystkie obelgi i bluźnierstwa tak niegodnie na Ciebie rzucane, mój najsłodszy Jezu, błagając Cię, abyś nie odrzucił pragnienia Twego biednego stworzenia, lecz abyś je poczytał za miłe Sobie i przyjął łaskawie według ojcowskiej dobroci Twojej. Amen.

Modlitwa na cześć Pięciu Ran Pańskich

Pan Jezus :

Wezwania do Najświętszych Ran wyjednywać będą Kościołowi nieustanne zwycięstwa.

Powinniście ciągle czerpać z tych źródeł ku triumfowi Mego Kościoła.

Trzeba się bardzo modlić za Kościół Święty.

Dopóki Rany Moje bronić was będą, nie macie czego się lękać, ani dla siebie, ani dla Kościoła.

키워드에 대한 정보 pozdrowienie wszystkich ran pana jezusa

다음은 Bing에서 pozdrowienie wszystkich ran pana jezusa 주제에 대한 검색 결과입니다. 필요한 경우 더 읽을 수 있습니다.

See also  추수감사절 인사 카드 | Thanksgiving Day Card 상위 156개 답변
See also  Jak Oszukać Automaty Do Gier Za Pomocą Lasera | Jak Oszukać Automat Stary , Ciężko Chodzący, Poradnik 답을 믿으세요

See also  Węże Do Układu Chłodzenia Na Metry Warszawa | Klimatyzacja W Domu 5 Największych Błędów 7493 명이 이 답변을 좋아했습니다

이 기사는 인터넷의 다양한 출처에서 편집되었습니다. 이 기사가 유용했기를 바랍니다. 이 기사가 유용하다고 생각되면 공유하십시오. 매우 감사합니다!

사람들이 주제에 대해 자주 검색하는 키워드 Pozdrowienie wszystkich Ran Pana Jezusa Chrystusa.

  • Jezus
  • Chrystus
  • Bóg
  • Jahwe
  • Duch
  • święty
  • Pan
  • katolicki
  • kościół
  • ku
  • Bogu
  • audiobook
  • ciekawy
  • interesujący
  • dobry
  • dobro
  • cud
  • love
  • miłość
  • powołuje
  • ojciec
  • Maryja
  • wiara
  • świadectwo
  • nawrócenie
  • rock
  • skała
  • bloger
  • youtuber
  • wartość
  • łaska
  • chwała
  • pozdrowienie
  • wszystkich
  • ran
  • Pana
  • Jezusa
  • Chrystusa

Pozdrowienie #wszystkich #Ran #Pana #Jezusa #Chrystusa.


YouTube에서 pozdrowienie wszystkich ran pana jezusa 주제의 다른 동영상 보기

주제에 대한 기사를 시청해 주셔서 감사합니다 Pozdrowienie wszystkich Ran Pana Jezusa Chrystusa. | pozdrowienie wszystkich ran pana jezusa, 이 기사가 유용하다고 생각되면 공유하십시오, 매우 감사합니다.

Leave a Comment